Wyniki Saltusa XIV i wnioski

[Rotiv]

Medyk, Pendzel jest mój. Nie podoba mi się Twoje stwierdzenie jakoby reakcji nie było, najwyraźniej macie problemy z komunikacją. Zapytaj Bońka jaka była moja reakcja natychmiast po tym jak się dowiedziałem o sytuacji (której de facto na oczy nie widziałem).

[Medyk]

Rotiv, nie dotarły do mnie wcześniej informacje o których piszesz. Przepraszam Ciebie za to, że zdziałałem za szybko i zle oceniłem sytuację. Teraz wiem, że Twoja postawa i reakcja na miejscu była szybka i jak najbardziej właściwa. W dziejach Saltusa kilka razy wydarzenia na polu i sposób ich załatwienia budziły we mnie szacunek dla ludzi, którzy reagowali natychmiast .....i to w czasami odważny, właściwy sposób. Uwazam, że temat z mojej strony jest zamknięty.
Pozdrawiam i do miłego zobaczenia.

Ps. Jednak cały czas pozostaje dla mnie zagadką wizyta kolegów, którzy wjechali samochodem do lasu pod HQ. Do kogo przyjechali? Kto ich zaprosił?.....tutaj zapadła wstydliwa zasłona milczenia kolegi gospodarza imprezy namiotowej.

[Zoltar Monolit]

kurcze..siedziałem cały czas w HQ i dopiero z forum sie dowiedziałem o tych odwiedzinach...też chętnie poznam tych MISTRZÓW kamuflarzu i cichego podejscia ... może kiedyś wykożystam ich do rajdu na Dziuskowe HQ w celu podkopania morale..

[juice]

Jak jest trąbka w bazie nie ma szans na podkopanie morali. Byłem na jedenastu Saltusach, ale takiego klimatu to jeszcże nie było. Tak więc mistrzowie kamuflarzu nic by nie zdzialali

[rybka [czd]]

Tak się zastanawiam czy aby nie powinniśmy poznać również tożsamości "ofiary", idą kolejne edycje, kolega pozostaje anonimowy a chyba zgodzimy sie że granice dobrego wychowania przekroczył. Anonimowość rodzi bezkarność a tak bedzie się pilnował i my równiez bedziemy go pilnować

[Długi]

Jakbyś Rybka czytał uważnie forum to byś wiedział że kolega został wymieniony z imienia i nazwiska (sick) zanim jeszcze poznaliśmy osobę która nie umie opanować emocji.
Na szczęście ten błąd został naprawiony.
Ale skoro Ci to umknęło a jest tak ważne to jest to Piotrek z ekipy OSA/Forest Hunters.
Natomiast nie bardzo umiem sobie wyobrazić jak chcesz go pilnować i po co ?
Jeśli jednak mają za nim chodzić jakieś specjalne Savoir Vivre Comando to może i zyskamy na tym strategicznie.

Co to przekraczania dobrego wychowania rozumiem że masz zamiar nagłaśniać wszystkie osoby, które to robią ? Lista będzie długa ale co tam.
Ponieważ darzę Cię wielką sympatią służę pomocą.
Zgłaszam już kilka osób, w tym mnie samego, które często w lesie używają słowa "k_urwa", "za_pierdalamy/sp_ierdalamy" oraz inne formy gramatyczne tych słów, puszczają bąki w towarzystwie i nagminnie bekają po jedzeniu - są to - chyba się zgodzimy - jawne przejawy przekraczania granicy dobrego wychowania?
- Długi,
- Jarod,
- Kasztan,
- Fugas,
- Gruby,
- Wezu,
- Martin,
- Kroczek,
- Ufo,
- Pakul (nie przeklina ale puszcza bąki i beka)
... a i Magnes ten to dopiero rzuca błotem !

Ja natomiast zastanawiam się nad tym: myślałem że temat został już dawno załatwiony, co miało być powiedziane to zostało przez wszystkich zainteresowanych. I za cholerę nie rozumiem po co odgrzewać stare emocje i to w tak pięknym okresie jakim są zbliżające się święta?

Wesołych Świąt !

[sirŻeli[Ż]]

Jakbyś Rybka czytał uważnie forum to byś wiedział że kolega został wymieniony z imienia i nazwiska (sick) zanim jeszcze poznaliśmy osobę która nie umie opanować emocji.
Na szczęście ten błąd został naprawiony.
Ale skoro Ci to umknęło a jest tak ważne to jest to Piotrek z ekipy OSA/Forest Hunters.
Natomiast nie bardzo umiem sobie wyobrazić jak chcesz go pilnować i po co ?
Jeśli jednak mają za nim chodzić jakieś specjalne Savoir Vivre Comando to może i zyskamy na tym strategicznie.

Co to przekraczania dobrego wychowania rozumiem że masz zamiar nagłaśniać wszystkie osoby, które to robią ? Lista będzie długa ale co tam.
Ponieważ darzę Cię wielką sympatią służę pomocą.
Zgłaszam już kilka osób, w tym mnie samego, które często w lesie używają słowa "k_urwa", "za_pierdalamy/sp_ierdalamy" oraz inne formy gramatyczne tych słów, puszczają bąki w towarzystwie i nagminnie bekają po jedzeniu - są to - chyba się zgodzimy - jawne przejawy przekraczania granicy dobrego wychowania?
- Długi,
- Jarod,
- Kasztan,
- Fugas,
- Gruby,
- Wezu,
- Martin,
- Kroczek,
- Ufo,
- Pakul (nie przeklina ale puszcza bąki i beka)
... a i Magnes ten to dopiero rzuca błotem !

Ja natomiast zastanawiam się nad tym: myślałem że temat został już dawno załatwiony, co miało być powiedziane to zostało przez wszystkich zainteresowanych. I za cholerę nie rozumiem po co odgrzewać stare emocje i to w tak pięknym okresie jakim są zbliżające się święta?

Wesołych Świąt !

Jakoś Długi mam nieodparte wrażenie że Rybce chodziło o coś innego, ale może się mylę.

Również, Wesołych Świąt.

[Medyk]

Temat został załatwiony definitywnie i w koleżeńskim duchu Saltusa.
Pamiętajcie, że nawet do tych mniej grzecznych przyjdzie Święty Mikołaj....tylko na wszelki wypadek nie dajcie się zajść od flanki
Cieszmy się Świętami Bożego Narodzenia i niech każdy z Was dostanie wszystko to o czym napisał w liście do ŚM.