AEGIS: Special Operations - 25-27 sierpnia 2017

[FUGAS]

Wydaje się że impreza jest konkurencyjna o tyle że aspiruje o tych samych uczestników.
Ja mam wyjazd wakacyjny w sobotę więc raczej obie odpadają.

Ale jeśli wsłuchać się w głosy z parkingu to jeśli nawet 40 osób z AEGISA pójdzie do Siwego to pytanie jakie jest minimum do AEGIS SOP i czy starczy nowej krwi aby impreza się odbyła. No i ile SIwy ma jako minimum aby tamta się odbyła bo i koszty pewnie większe z pojazdami i resztą zapowiadanych fajerwerków.

U nas połowa OSY pójdzie pewnie na farbę (częśc z AEGISa i część która została w domu) drugą połowa której obojętny jest groszek czy farba (bo w obu worek zrzutowy może pełnić tą samą funkcję zaopatrzeniową )będzie pewnie rozdwojona w sensie czy wybrać lojalność z resztą ekipy czy poznawać nowych graczy i nową formułę na AEGIS SOP.

Wielka szkoda że się Orgi nie dogadały - bo mogły być dwie fajne imprezy .... i przynajmniej na jednej bym był

Żeby nie było że żadna nie dojdzie do skutku bo wszyscy by na tym stracili .....

[OJCIEC]

To ja BĘDĘ OKRUTNY i powiem tak:

od 2004 roku ostatni tydzień sierpnia zawsze był NASZ (Pretorian) i niech sie nikt mi nie wpi...la w date !!!!

.... bo to jest tylko i wyłącznie czyste kure...two!

[FUGAS]

Więc tym bardziej dziwne że tak to jest skoro chłopaki bywali na Saltusach

[Medyk]

Panowie, powoli.....Siwy zadzwonił do mnie z pytaniem o datę naszej imprezy. Niestety nasz termin, dawno ogłoszony, kolidował z terminem udostępnienia lasów i poligonu Siwemu. Rozmowa koleżeńska zakończyła się tym, że spróbuje przesunąć termin o tydzień i ewentualnie zrobi to w formule farby.....by do końca nie torpedować naszej imprezy. Tak to zrozumiałem....a termin, co zrobić, dekretem nikt nikomu nie zabroni.

[Długi]

To ja BĘDĘ OKRUTNY i powiem tak:

od 2004 roku ostatni tydzień sierpnia zawsze był NASZ (Pretorian) i niech sie nikt mi nie wpi...la w date !!!!

.... bo to jest tylko i wyłącznie czyste kure...two!

Nigdy nie myślałem, że Ojciec będziesz orędownikiem PiS'owskiej ustawy o demonstracjach
a tu taka niespodzianka... ustrojowa